niedziela, 14 stycznia 2018

Nowe Rozdziały #1

1. Nowe Rozdziały #1

Halo, halo zgłoś się! Nie ignoruj mnie!



OneShot - W połowie Roztopiona(GruVia):

Krótki Fragment:
"Juvia zauważając szansę na podejście do Graya w chwili kiedy przerwał on walkę z Natsu nie wahała się ani minuty. Dopiero kiedy stanęła na przeciwko chłopaka zaczęła być nerwowa i ledwie słowa, które miała zaplanowane do powiedzenia ugrzęzły jej w gardle. Nieograniczona wyobraźnia ratująca dziewczynę podczas takich chwil postanowiła najwidoczniej sobie wziąć urlop, ponieważ błękitnooka skupiła się na realnym życiu oraz widoku maga lodu bez żadnej bluzki.<< CZYTAJ DALEJ

Telefon(Rozdział) 13 - W trakcie Tanga:

Krótki Fragment:

"- Cieszę się. Oto kartka ze zleceniem. Możesz złożyć na niej swój podpis? - mruknąłem zupełnie wyluzowany. Kobieta skinęła głową biorąc długopis do ręki i podpisała niesamowicie szybko podstawione zlecenie.
  - Gotowe - oznajmiła przekazując mi papier ze szczegółami misji. Zerknąłem na podpis pod zleceniem. Na nim wyraźnie widniało imię i nazwisko siedzącej ze mną towarzyszki. Nazywała się ona Erza Scarlet. W tym momencie upiekłem dwie pieczenie na jednym ogniu. Odwróciłem uwagę Erzy od Juvii i dowiedziałem się, że jest tą Erzą, którą cały czas szukałem." << CZYTAJ DALEJ

Try with Me!


OneShot - Świąteczna Demolka(NaLu):

Krótki Fragment:

"- Są twoje urodziny? Nie wyspałaś się? A może znowu się złościsz, że zajrzałem do twojego mieszkania i przeczytałem część tamtej nieopublikowanej książki? - zapytał ją Natsu - Happy, pomóż mi! - dodał krzycząc do małego, ślicznego błękitnego kotka, jednak dla Lucy ten urok był tylko pustymi pozorami.
  - Aye, Aye Sir! Już lecę! - odpowiedział Happy, a następnie wyrosły mu białe skrzydła na plecach. Piwnooka westchnęła kiedy ta dwójka zaczęła myśleć głośno o powodzie jej złości. Miała serdecznie dosyć, a na dodatek są święta, więc powinna posłać uśmiech, choć do innych członków gildii." << CZYTAJ DALEJ

Meikyuu Butterfly.


Rozdział 4 - Jad Węża, Słowicze Dźwięki - Co lepsze jest dla czyjej męki? :

Krótki Fragment:

"Oczywiście, że wybieram życie. Dawno się nie widzieliśmy, panienko – powiedział blondyn ze stoickim spokojem. Od dawna tak wyglądało ich powitanie, choć może wyglądało to jak żart wcale nim nie był. Ona naprawdę pragnęła go zabić, ale nie chciała popełnić błędu swojego ojca oraz skończyć martwa.
  - Owszem – warknęła – Masz ogromne szczęście, bo moja prośba dotyczy twojego klubiku – dodała ze sarkazmem. Sting uniósł lekko brew. A to niespodzianka. Na serio miała do niego prośbę. Jak miło z jej strony, że go nie pociachała.
  - Mów. Czego chcesz, Minerva? - zapytał bez pośpiechu. Wolał rozwiązać problem między nimi bez używania przemocy.
  - Czy to nie oczywiste? Zdechnij wreszcie.
  - Twoje słowa ranią me serce! - mruknął poirytowany. Miała przejść o sedna sprawy, lecz jej nienawiść w stosunku do niego nadal została niepohamowana. Przynajmniej to się nie zmieniło. Nagle cisza nocy, która zazwyczaj go relaksowała, aktualnie go zaczęła niemiłosiernie irytować."<< CZYTAJ DALEJ




                                                                        

Od Autorki:


Hej, hej wszystkim w Nowym Roku! Rok 2018 dla moich opowiadań/blogów aktualnie ruszył pełną parą. Jedynym blogiem na którym jeszcze nic nie opublikowałam jest Kaskada Nienawiści(następny rozdział jest bardzo ważny fabularnie, więc zajmuję mi więcej czasu jego poprawa.), ale to i tak cud, że opublikowałam coś na innych blogach biorąc pod uwagę, że Styczeń jest dla mnie bardzo czasochłonnym miesiącem w moim życiu prywatnym. Witajcie w zakładce "Nowe Rozdziały",  która się już oficjalnie na dobre rozpoczęła! Niedługo blog ten powinien ruszyć też z informacjami. Powinnam też zacząć myśleć o jakiejś niespodziance na zbliżające się Walentynki! ^^ W każdym razie żyję, piszę i od nowa publikuję opowiadania! Hip, hip Hura roku 2018!

Pozdrawiam Serdecznie Lavana Zoro :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz